niedziela, 6 stycznia 2013

Wyprawa na łowy do Castoramy i co z tego wynikło

Wczoraj miałam trochę luźniejszy dzień i pojechałam z mężem do Castoramy zobaczyć, co można w niej znaleźć do robienia miniaturek. Nawet nie przypuszczałam, jaką jest kopalnią! Mąż wypatrzył elementy do robienia instalacji z rur miedzianych. Zaślepki do nich doskonale nadadzą się do zrobienia garnków miedzianych do kuchni. Trzeba będzie tylko dorobić pokrywki i uchwyty, pomalować na miedziany kolor i komplet miedzianych garnków gotowy.

Jeszcze nie garnki, ale doskonały materiał do ich wykonania

Ostatni mój tort czekoladowy w towarzystwie "garnków"

A ja wypatrzyłam panele podłogowe z fajnym wzorem imitującym małe deseczki. Nie było problemu z kupieniem jednej sztuki. Wyobraźcie sobie minę obsługującego ten dział pana, gdy trzymając w ręku jedną sztukę panelu pytam się męża, czy będzie mu pasowała do jego gabinetu! Nawet nie chcę sobie wyobrażać jakie myśli kłębiły się sprzedawcy w głowie, bo bym się chyba posikała ze śmiechu :).

Fotel do gabinetu męża ustawiony na panelu podłogowym. A na fotelu piesek wyciągnięty z automatu z kulkami.

5 komentarzy:

  1. Wonderful pots. Thanks for sharing.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł z garnkami, jak je wykończysz, na pewno będą świetnie wyglądać. Choć czarne deseczki na paneli jak dla mnie trochę nie pasują...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na panelu nie ma deseczek w czarnym kolorze. To jest ciemny brąz. Niestety zdjęcie było robione w nocy przy sztucznym świetle i stąd trudno wiernie oddać kolorystykę :)

      Usuń
  3. Gosiu , a jak kupujesz miniaturki to patrzysz czy są w odpowiedniej skali , czy mniej wiecej patrzysz na rozmiar ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusiu patrze i na skalę i na mniej więcej :) :) :)
      Nigdy nie wiadomo do czego coś się może przydać

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...