Po powrocie do domu zabrałam się za większe pudełko. Pomalowałam je na kremowo i dodałam wypełniacza, żeby siedzisko było jeszcze bardziej miękkie. Oczywiście zmieniłam również tkaninę. Użyłam w tym celu fragmentu materiału wyciętego z dziecięcych spodenek. Na bokach wieczka przykleiłam kilka kokardek, a na dole dwa paski tkaniny: gładki pod spodem i w kwiatki na wierzchu. Paski wycięte były ozdobnymi nożyczkami do tkanin. Do przyklejania używałam kleju Stamperii ,który możecie kupić u mnie w sklepie. Dlaczego? Bo jest GENIALNY. Po pierwsze jest bardzo mocny. W szybkim tempie przykleja tkaninę do podłoża. Po drugie jest gęsty i nie przesiąka przez tkaninę. Na dodatek przyklejałam nim kokardki a w innych pracach koronki, tasiemki, papier do scrapu itd. Polecam bo jest świetny.
Przy pufie siedzi sobie Evi - Pullip Byul.
Materiał z tych spodenek użyłam do obicia siedziska pufy |
Tekturowe pudełko, z którego powstała pufa |
Co za zmiana, teraz idealnie pasuje do dziewczęcego pokoiku :)
OdpowiedzUsuńO tak, teraz idealnie pasuje :) :)
UsuńJakie ładne :). Bardzo staranne i czyściutkie. Chyba rzeczywiście ten klej jest dobry. A ciuszki dziecięce to skarby, jeśli chodzi o drobne wzorki. I jeszcze krawaty i koszule męskie :).
OdpowiedzUsuńGosia klej jest super. Obecnie nie rozstaje się z nim. Co mogę to nim przyklejam. Masz racje ciuszki dziecięce to skarby. Krawaty, koszule męskie i bluzki damskie już mi się w mojej skrzyni nie mieszczą. Ale wszystko się przyda... :) :) :)
OdpowiedzUsuńja też kupiłam pudełeczka jako pufy :) tylko w pepco i moje są sześciokątne, no i na razie zostawiam takie jakie są, bo w miarę mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAkrimeks ja też mam takie jedno z Pepco. Zostanie pokazane razem z innymi zdobyczami :) :) :)
UsuńŚliczna pufa. Uwielbiam takie kwieciste tkaniny. I kokardki! mogłabym je przyklejać wszędzie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne są Twoje mebelki :)
Dziękuję i ciesze się że podobają się Tobie moje mebelki
UsuńZuzanka wygląda na bardzo zadowoloną z kolejnego mebelka i wcale jej się nie dziwię:)
OdpowiedzUsuńAgniesiu to nie jest Zuzanka to jest Evi :) :)
UsuńFakt jest zadowolona tak jak i Zuzanka :) :)
Pozdrawiam
Gosiu, czy mogę prosić byś odpowiedziała na mój ostatni mail? Dziękuję.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią bym odpowiedziała ale Twój e-mail do mnie nie dotarł.
UsuńZaraz napiszę do Ciebie i podam e-mail, na który przychodzą wszystkie wiadomości
Pozdrawiam