sobota, 30 sierpnia 2014

Szafa do sypialni Evi - przygotowywanie do malowania

Na wstępie pragnę wszystkim podziękować za pomoc w wyborze szafy do mojej sypialni. Macie rację, że było to trudne. Ale mój wybór padł na pierwszą szafę. Z drugą będzie więcej pracy (ma parę wad, które trzeba naprawić), a ponieważ chcę jak najszybciej urządzić swoją sypialnię, dlatego zabrałam się za szafę wymagającą mniej pracy (przynajmniej mam taką nadzieję).

Zabrałam się już za przygotowywanie szafy
Na początek zabrałam się za przygotowanie powierzchni szafy do malowania. Goha pomogła mi pozbyć się uchwytów zrobionych z pinezek. Będą zastosowane inne.

Narzędzia już gotowe, zaraz zaczniemy

Usuwanie uchwytów
Teraz przyszedł czas na szpachlowanie ubytków.

Zaszpachlowane ubytki
I najcięższy etap przygotowań - szlifowanie

Szlifowanie zewnętrznych powierzchni szafy

i w środku też.
Przygotowałam sobie nowe uchwyty do malowania. Będą białe, postarzone.

Uchwyty przed malowaniam

i po pomalowaniu
Przygotowania skończone. Mogę sobie teraz odpocząć i zebrać siły do malowania.

Zasłużony odpoczynek Evi

6 komentarzy:

  1. z takim pomocnikiem żadna praca nie straszna! czekam na efekt końcowy, bo zapowiada się ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam niezłą zabawę pomagając Evi w działaniach z szafą :) :) :)
      Zrobiłam 3 projekty, z których Evi wybrała jeden. Ten, który najbardziej przypadł do jej maleńkiego serduszka :) :)

      Usuń
  2. Nie lubię szlifowania, wolę malowanie :) szafa zapowiada się obiecująco :)) z taką pomocnicą uporasz się szybko, czekam na kolejne etap tworzenia szafy ;)
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam Ci się szczerze, że ja też nie lubię szlifowania :)
      W czasie pracy z tą szafą musiałam zastosować preparat do zdejmowania starej powierzchni. Niestety szafa była pomalowana lakierem poliuretanowym więc ręczne szlifowanie trochę by trwało (tu nie mogłam użyć szlifierki)

      Usuń
  3. Patrząc na pomalowane uchwyty zapowiada się śliczna szafa ;-) Dobry wybór, pasuje do Evi. Dzielne dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, ze jednak padło na szafę klasyczną i dobrze, bardziej mi sie podoba, wygląda naturalnie i w każdej chwili można ja sobie dowolnie przyozdabiać. Bardzo mi sie podoba zdjęcie, na którym Evi czyści w środku szafę, bardzo sympatyczne ujęcie :-)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...