Niestety Evi nadal leży z uszkodzoną ręką. Dlatego, chcąc wywołać uśmiech na jej twarzy, postanowiłam skończyć prace nad szafą do jej sypialni. Wszystkie elementy pracowicie wycinałam nożyczkami z papierów do scrapbookingu. A oto efekt naszej pracy. Zobaczcie same.
Obecnie kończę pracę nad łóżkiem. Niedługo postaram się je Wam pokazać.
I na koniec zdjęcie prezentujące przemianę: wygląd szafy przed i po.
Szafa wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńJak chcesz mogę wysłać Ci rączkę dla Evi :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Coco dziękuję :)
UsuńA co do rączki to z wielką chęcią skorzystam :) :)
Pozdrawiam
Piękna szafa, moje gratulację wykonałaś kawał porządnej roboty !! :)
OdpowiedzUsuńA biednej Evi życzę szybkiego powrotu do pełnej funkcjonalności.
Dziękuję :) :) Masz rację, że wykonałam kawał porządnej roboty :)
UsuńByłam upierdliwa i dokładna aż do "bólu", jak to zwykle u mnie bywa w czasie twórczych prac :) :) :) .
Evi dziękuję za życzenia :) Tak przy okazji to dzięki Coco, Evi szybko wróci do zdrowia :) :)
Hello from Spain: great wardrobe. I love it. Great idea. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you Marta. Keep in touch.
Usuńświetna robota :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się Tobie podoba :) :) :)
UsuńWitaj Goha,
OdpowiedzUsuńJest bardzo przystojny mebel. Wielka przemiana.
Big przytulić,
Giac
cudowna przemiana szafy, a kolorystyka - marzenie. Jestem pod ogromnym wrażeniem dbałości o detale. Przepięknie Ci wyszło ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje przeróbki i w charakterze i w kolorze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń