sobota, 12 stycznia 2013

Plotłam trzy po trzy ...

Któregoś zimowego późnego wieczoru usiadłam sobie w fotelu i zaczęłam pleść ... jeden, dwa, trzy ... a po trzy cztery. I na tym skończyłam. I wyplotłam cztery miniaturowe koszyczki. Taka to ze mnie plotkareczka :).



A potem zaprosiłam na sesję fotograficzną jedną z przyjaciółek mojej córki i całą rodziną mieliśmy fajną zabawę w robienie zdjęć. Najpierw za aparat chwycił mąż:



 potem ja:


a na końcu moja córka:


A teraz zmykam ucierać czekoladę do tortu.

niedziela, 6 stycznia 2013

Wyprawa na łowy do Castoramy i co z tego wynikło

Wczoraj miałam trochę luźniejszy dzień i pojechałam z mężem do Castoramy zobaczyć, co można w niej znaleźć do robienia miniaturek. Nawet nie przypuszczałam, jaką jest kopalnią! Mąż wypatrzył elementy do robienia instalacji z rur miedzianych. Zaślepki do nich doskonale nadadzą się do zrobienia garnków miedzianych do kuchni. Trzeba będzie tylko dorobić pokrywki i uchwyty, pomalować na miedziany kolor i komplet miedzianych garnków gotowy.

Jeszcze nie garnki, ale doskonały materiał do ich wykonania

Ostatni mój tort czekoladowy w towarzystwie "garnków"

A ja wypatrzyłam panele podłogowe z fajnym wzorem imitującym małe deseczki. Nie było problemu z kupieniem jednej sztuki. Wyobraźcie sobie minę obsługującego ten dział pana, gdy trzymając w ręku jedną sztukę panelu pytam się męża, czy będzie mu pasowała do jego gabinetu! Nawet nie chcę sobie wyobrażać jakie myśli kłębiły się sprzedawcy w głowie, bo bym się chyba posikała ze śmiechu :).

Fotel do gabinetu męża ustawiony na panelu podłogowym. A na fotelu piesek wyciągnięty z automatu z kulkami.

wtorek, 1 stycznia 2013

Mam szklarnię!

Kilka dni temu pokazywałam meble do ogrodu zimowego i wspominałam, że poszukuję odpowiedniego pomieszczenia. Wczoraj znalazłam. Wstąpiłam do IKEA i zobaczyłam to, czego szukałam. Zmartwiłam się, gdy okazało się, że w tej chwili jest niedostępna. Jedyny egzemplarz znajdował się na ekspozycji, z włożonymi roślinkami i kamykami. Poprosiłam Panią z obsługi, żeby mi ją sprzedano. Udało się! Kupiłam i to na dodatek z 50% rabatem (bo z wystawy). Tak wyglądała zaraz po zakupieniu:



Dzisiaj ją wypucowałam, będzie z nią sporo pracy :). Tak prezentuje się teraz:


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...